To już chyba 6 albo 7 rok z rzędu jak jeździmy 12 miesięcy bez przerwy ! Tymrazem wybraliśmy się z Piotrem Błęckim z Rocday pociosać lokalne trails'y i była niesamowita zabawa a czasem nawet szczękościsk na ściankach pokrytych śniegiem i lodem. Zimy coraz słabsze, na co trochę narzekamy bo i warunek na rower gorszy (WIĘCEJ BŁOTA NIŻ ŚNIEGU) a jak wiemy sprzęt tego nie lubi..